Dom to ciepła jesień. Dom przypomina kolorem ciemną pomarańczę oraz zachód słońca. Dom jest ponadczasowy, nie wymaga wysiłku i pachnie jak paczuli.
Chociaż mieszkam w Nowym Jorku od kilku lat, dopiero niedawno zacząłam naprawdę czuć, że Big Apple jest moim domem. W ciągu ostatniej dekady wiele razy się przeprowadzałam z miejsca w miejsce. Miałam szczęście mieszkać w wielu niesamowitych dzielnicach, jednak dopeiro w zeszłym roku skupiłam się w pełni na relacji z moim domem. I póki co, idzie nam świetnie! Oto powody, dla których uwielbiam mieszkać w moim mieszkaniu (na wypadek, gdybyście się zastanawiali):
1. Dostępność – Long Island City ma wspaniały widok na Manhattan i dzieli go tylko jedna stacja metra od Grand Central Terminal
2. Prostota – zmusiłam się do minimalizmu. Dzięki Conjure wybieram tylko to, co kocham, meble, których potrzebuję, nie wydając przy tym kroci. Mogę je wymienić w każdej chwili!
3. Społeczność – pracuję głównie w domu, więc posiadanie niesamowitych sąsiadów i restauracji za rogiem ulicy pomaga mi być towarzyską bez zbytniego wysiłku.
4. Przyjemność – czuję się zadowolona za każdym razem, gdy wracam do domu. Świadomość, że przestrzeń, którą urządziłam zgodnie z moimi wartościami, jest wypełniona ulubionymi i najbardziej sentymentalnymi rzeczami, sprawia mi niesamowitą radość.