Na portalach społecznościowych coraz częściej pojawiają się zdjęcia weekendowych turystów odwiedzających jedną z najbardziej popularnych destynacji wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych Ameryki – Long Island, a tym samym znanego z wielu seriali telewizyjnych, tudzież filmów, The Hamptons. Ten popularny, nadmorski kurort jest jedną z historycznych letnich kolonii Nowego Jorku, w którym piknik, plaża oraz łódki to najlepsze, letnie rozrywki.
Jeśli znudzi Ci się jednak plażowanie i masz ochotę na odrobinę relaksu przy dobrej butelce wina, to musisz zdecydowanie wybrać się na degustację do jednej z lokalnych winiarni. Połączenie gliniastych gleb, obfitego słońca i chłodnych temperatur sprawia, że Long Island jest odpowiednim miejscem dla szerokiej gamy winogron. Enoturystyka na Long Island z roku na rok rośnie, a tym samym liczba koneserów wina. Long Island produkuje nie tylko długowieczne klasyki, lecz także niecodziennie, eksperymentalne smaki, które również znajdują swoich wielkich fanów.
Jedną z bardzo popularnych winiarni jest posiadłość Wölffer. Założona w 1988 roku przez Joey i Marc Wölffer winiarnia, to ponad 55 akrów w rejonie Sagaponack. Rustykalna przestrzeń, widok na bujne winnice o zachodzie słońca, łagodny krajobraz Hamptons to idealne miejsce na spróbowanie Twojego ulubionego merlot, chardonnay, czy też pinot noir. Elegancki styl, połączony z europejskim klimatem wprawia wszystkich odwiedzających w niecodzienny nastrój, a aromatyczne wino musujące, czy dobrze znany już cydr Romana Rotha oddali wszystkie Twoje troski w mgnieniu oka.
Sukienka: Moon River
Torebka: Eugenia Kim