Po długiej i dokuczliwej zimie do Nowego Jorku zawitało w końcu długo wyczekiwane i nie mniej kapryśne lato. Jednak kiedy żar leje się z nieba, temperatura przekracza codziennie 30 stopni Celsjusza, a na horyzoncie nie widać żadnych chmur, nikt nie ma większej ochoty, aby przeciskać się przez tłumy przechodniów na zatłoczonych ulicach Manhattanu. Każdy z nas w takim dniu marzy o chwili odpoczynku i ochłody szukając miejsca, w którym mógłby zapomnieć o dokuczliwym skwarze.
Jednym z najpopularniejszych lokali tego lata, niemal całkowicie zniszczone po huraganie Sandy (2012) lecz wyjątkowo odbudowane i uroczyście otwarte 30 czerwca, jest Pier 17 na Seaport District. To niesamowite molo posiada nawet więcej, niż ktokolwiek mógłby sobie wyśnić.
Pier 17 szczyci się jednym z najbardziej spektakularnych widoków: od północy można podziwiać trzy imponujące mosty (Brooklyn Bridge, Manhattan Bridge, Williamsburg Bridge) oraz dostojną wieżę Empire State Building, od południa natomiast spoglądać będzie na nas z oddali Statua Wolności rozpościerająca się na East River. Molo oferuje rownież cotygodniowe koncerty na dachu budynku, muzykę na żywo graną przez najlepszych DJ-ów na niższej platformie, luksusowe kino, jak również wyśmienite międzynarodowe potrawy oraz kolorowe koktajle, które można nabyć przy otwartym barze nad samą rzeką.
Jeśli jeszcze nie masz pomysłu jak ostudzić swoje pragnienie w ten gorący, letni czas, polecam Pier 17! Na pewno nie będziesz żałować!